Chore i starsze osoby w naszych domach

Dziadkowie w rodzinie Gdańskie mamy

W dobie kryzysu epidemicznego choroby i starość naszych rodziców, dziadków nabiera innego wymiaru. Oprócz tego, iż ze względu na wiek posiadają oni już wiele chorób, to jeszcze teraz naszym obowiązkiem jest ochrona ich przed koronawirusem. Gdy babcia, czy dziadek mieszkają z nami te obowiązki się mnożą, robimy zakupy, jedzenie, pomagamy w codziennej toalecie i to jest normalne. Warto jednak w tych dziwnych czasach wczuć się w rolę osób chorych i starszych i przy okazji pomyśleć o nas samych, jak my będziemy funkcjonowali w przyszłości.

Oto kilka ogólnych refleksji:

„ Każdy chciałby długo żyć, nikt nie chce być stary” – tak powiedział Adolphe Abrahamas. Ludzie starzy mają prawo do życia. Prawo pór roku jest bezwzględne, ale życie trzeba przeżyć z godnością do końca, nawet gdy straciło się już swoje powaby i blask. Życie należy kochać i jeśli nie można żyć dla kogoś lub czegoś, należy żyć dla niego samego. Ono samo stanowi ludzką godność pod warunkiem, że człowiek z poczuciem pełnego zrozumienia przyjmie trudy okresu starości, I tu jest ogromna rola nas – dzieci, wnuków, musimy pomagać naszym starszym członkom rodziny, aby mogli oni w spokoju, nie czując  się poza nawiasem społeczeństwa, dopełnić życia.

Starsi w rodzinie porady blog

Osoby starsze pragną w dalszym ciągu uczestniczyć aktywnie a życiu rodzinnym, społecznym, dlatego należy im pomóc w tym, by nie przyjmowali postawy biernej, przez  co staliby się ciężarem dla innych, by w miarę możliwości staraliby się być użyteczni dla otoczenia. Starsi nie chcą czuć się „niepotrzebnymi” i nigdy nie pragną litości. Tymczasem choroba, starość jest często traktowana nie jako symbol mądrości, doświadczenia, ale jako czas nieproduktywności i bliskości śmierci. Obraz ten pogarszają środki masowego przekazu, które przeważnie ukazują ciężki los ludzi starych, samotnych, pozbawionych zdolności umysłowych, wymagających pomocy i współczucia. Uważa się też, że młodzi i starzy nie pasują do siebie, dzieci chcą zachować własną niezależność, zająć się swoim życiem, a starzejący się rodzice stają się dla nich ciężarem, jest to wciąż plaga współczesnego społeczeństwa nie tylko w Polsce.

Nasze babcie, dziadkowie skarżą się na dolegliwości fizyczne, ograniczenia społeczne i trudności w leczeniu, ale nade wszystko ubolewają na brak zrozumienia u najbliższych, oraz samotność. Trzeba wiedzieć,że młodzi ludzie źle traktujący  swoich rodziców sami uczą swoje dzieci okrucieństwa wobec siebie. Dobrą starość człowiek może przeżyć przede wszystkim w rodzinie, ponieważ tylko tam czuje się najlepiej. Złym rozwiązaniem jest przenoszenie ich ze środowisk rodzinnych do domów pomocy społecznej. Są one jednak niezbędne dla osób samotnych i wolących przebywanie w takich ośrodkach. Do najpilniejszych potrzeb trzeba zaliczyć otwieranie oddziałów szpitalnych, prowadzonych przez geriatrów, gdzie człowiek stary będzie leczony i rehabilitowany.

blog dla mam Gdańskie mamy porady

Teraz w naszym kraju mamy zupełnie inny problem, a konkretnie służba zdrowia zmaga się z covid-19, ale po pandemii warto się nad tym zastanowić.

Istnieją pewne czynniki, które przyspieszają starość, bądź zmieniają ją na uciążliwą: są to narkotyki, palenie papierosów, nadużywanie alkoholu, lekarstwa, brak odpowiedniej diety. Tacy ludzie często są odtrąceni przez najbliższych i skazani na okrutną samotność, ale przecież i oni, zanim się zestarzeli pracowali, tworzyli dobra materialne, kochali, choć może nieudolnie swoje dzieci, wnuki. Młody człowiek powinien więc przez pewien czas przebywać ze swoimi starymi dziadkami, po to, by zobaczyć co czeka każdego w przyszłości, i aby dostrzec też i zalety starości.

porady dla rodziców Gdańskie mamy blog

Zmierzch życia to okres ciężkiej pracy, zwłaszcza w zakresie o swoje zdrowie, utrzymanie sprawności fizycznej. Starszy człowiek ma jednak wtedy czas na spojrzenie wstecz, dokonanie bilansu, może cieszyć się  swoimi dziećmi i wnukami,  cieszyć się tym, czego dokonał w swoim życiu. Ma też tę chwilę na stopniowe godzenie się ze swoim stanem.

Wszyscy powinniśmy pomagać innym w ich trudnym okresie choroby, starości i w momencie śmierci, by oni sami mogli powiedzieć: moje życie było piękne, dobre, choć szybko minęło miało wielki sens i warto było je przeżyć.